Każdy z nas kiedyś coś zbierał, kolekcjonował, gromadził- nawet jeśli były to zwykłe kamyki we wczesnym dzieciństwie. Nic zresztą dziwnego- kolekcjonowanie to bardzo ciekawe hobby. Ale największą radość daje kolekcja, która ma dodatkowo jakieś bardziej praktyczne zastosowanie. Na przykład kolekcjonerskie gry karciane.
Nic dziwnego, że kolekcjonerskie gry karciane cieszą się od lat nie słabnącą popularnością. Są bowiem połączeniem dwóch hobby- z jednej strony kolekcjonerstwa, które samo w sobie jest niezwykle satysfakcjonujące. Z drugiej zaś, dzięki rozbudowanej kolekcji kart możemy zarówno toczyć niesamowicie ekscytujące potyczki z przeciwnikami, jak i wymienić się kartami, uzupełniając nasza kolekcję. Hobby ma więc silny akcent towarzyski.
Większość tego typu gier ma w aspekcie kolekcjonerskim pewien element wspólny. Chodzi o nabywanie kart- oczywiście można zakupić gotowe talie podstawowe z określonym zestawem kart, ale prawdziwa przyjemność zaczyna się dopiero przy tak zwanych boosterach. Są to zestawy losowych kart- zwykle znajduje się w nich zwykle kilkanaście przypadkowo dobranych kart. Warto tu wspomnieć, że karty mają przypisaną wartość kolekcjonerską. Są więc karty powszechne, niepowszechne i rzadkie. W boosterze mamy więc zazwyczaj od siedmiu do dziesięciu kart powszechnych, trzy niepowszechne i tylko jedną rzadką. Jak łatwo się domyśleć, karty rzadkie są najbardziej wartościowe. Taki system niejako wymusza wymienianie się oraz handlowanie kartami. Dla kolekcjonerów jest to okazja dla uzupełnienia swoich zbiorów, dla graczy- szansa na przygotowanie potężnych talii. Oczywiście, na całym świecie organizowane są turnieje i konwenty będące gratką zarówno dla grających, jak i kolekcjonujących.
Chyba najbardziej znaną kolekcjonerską gra karcianą na świecie jest Magic: the Gathering. Według fabuły, jest to magiczny pojedynek pomiędzy czarodziejami, których reprezentują gracze. Gra została wydana w 1993 roku i od tego czasu wydano szereg nowych edycji oraz kart specjalnych o znacznej wartości kolekcjonerskiej. Szczególnie wartościowe są tak zwane karty ”foil” z metalicznym połyskiem oraz prawdziwe unikaty będące bonusami za udział w konkretnych turniejach (zwane kartami „promo”). Większą wartość, podobnie jak w filatelistyce, uzyskują też karty błędnie wydrukowane i błędnie przycięte. Warto też wspomnieć, iż karty wydawane są w wielu językach- nie tylko po angielsku, ale też niemiecku, francusku, hiszpańsku, portugalski, włosku, chińsku, japońsku, koreańsku oraz po rosyjsku. Jak łatwo się domyśleć, karty w języku obcym są dla kolekcjonerów znacznie bardziej wartościowe, niż ich odpowiedniku w językach ojczystych.
Warto wspomnieć, że Polacy dorobili się własnej gry. Chodzi tu oczywiście o Veto! Szlachecka Gra Karciana. Wprawdzie znacznie młodsza niż Magic- powstała bowiem w 2004 roku, zyskała jednak sporą rzeszę fanów, a jej popularność stale rośnie. Fabuła osadzona jest w XVII-wiecznej Rzeczypospolitej, a jej tematem- spór elekcyjny pomiędzy poszczególnymi frakcjami. Gra silnie nawiązuje do literatury Sienkiewicza, czy Komudy, można więc zdobyć karty reprezentujące np. Wołodyjowskiego, Skrzetuskiego, czy Zagłobę. Być może właśnie element wykorzystania znanych nam postaci sprawił, iż gra zyskała tak niezwykłą popularność.
Autor: Tradycja sushi